Płakała, bo go kochała a on ją zostawił. Przyszła do niej przyjaciółka i powiedziała :
-Wiesz.. nie będę Ci mówić "daj spokój. na jednym frajerze świat się nie kończy", bo wiem, że go kochasz. Nie powiem "chodź na zakupy to się wyluzujesz", bo wiem, że masz zły humor. Nie powiem również "nie płacz", przecież możesz płakać ile chcesz... tylko zastanów się czasem czy warto. Wyszła.
|