W nocy i we dnie, myślę o tym gdzie jesteś. Mam nadzieję, że się śmiejesz, nie jesteś smutny. Chciała bym mieć ten spokój, który mam nadzieje już masz. U mnie raz pustka, czasem euforia. Idę przed siebie choć czasem pękam. Próbuję sobie przypomnieć Twoją twarz, bo nie pamiętam. Bardzo Cię kocham. To dla Ciebie chcę być lepsza.
|