bez niczego. bez pożegnania, powiedzenia do widzenia odszedł. lecz nie na długo. po prostu chciał mi kupić moje ulubione kwiaty, które sprzedają tylko na rynku. a już myślałam, że zostawił mnie. teraz się tego wstydze, bo wiem , że mieć Ciebie to skarb.
|