znów odchodzisz. czuję ten obojętny wzrok gdy przemijasz ulicami. już ci nie zależy, zupełnie na niczym. twoje uczucia wygasły. to całkiem zabawne, bo przypominają mi się twoje słowa " tym razem już na zawsze kochanie... " i w tym momencie nie wiem co mam myśleć. jesteś nikim.
|