Szła przez park - sama . Zobaczyła jego , tego chłopaka z którym rozstała się kilka miesięcy temu . Przypatszyła się jeszcze bardziej i zobaczyła ją - z nim . Nie wiedziała jak ma się zachować . Pobiegła do domu , weszła do łazienki i wzieła wszystkie tabetki nasenne . Wiedziała że nie może zostać w domu , wiec poszła na skarpę , tam gdzie pocałował ją pierwszy raz , tą skarpę z którą miała tyle wspomnień .Będąc już tam poczuła się senna . Napisała do niego sms " widziałam Cię dziś , z nią . Przepraszam ale jestem za słaba żeby patrzeć na tą waszą miłość ` Odpisał : " gdzie jesteś " . " to już nie ważne , żegnaj " . Chłopak domyślił się że poszła na ich skarpę , pobiegł tak najszybciej jak mógł . Zobaczył ją leżącą na ziemi . Położył jej głowę na kolanach i powiedział " też Cię kocham " po czym sam skoczył ze skarpy .
|