Bo w sumie ostatnie miesiące nuczyły mnie bardzo wiele. Zrozumiałam,że udaje cwaniare, z kurwa zajebiście wygurowanym ego . a przecież nie ma wieczoru ,gdy nie rycze jak pięcio latka. Gdy nie myśle o Tobie mamo, i nie patrze na Twoje niezaścielone łózko. Nie ma dnia gdy nie trzęsął mi się ręce i gdy nie boje się ciemności. Nie ma wieczoru, gdy nie myśle,że teraz mogłabym siedzieć z wami na siłce, i śmiać się jak pojebana leżąc tam na podłodze, przykryta razem z głową zakurzonym kocem. i śpiewając ' i myśle sobie,ale jestem booska' ...
|