Pamiętam ,że dopiero co weszłam do domu bo byliśmy na szludze. Prostowałam włosy,kiedy zadzwonił tele 'Wychodz szybko ! Błagam Cie ! Musisz zabrać ode mnie to gówno bo bede miał wjazd ! ' nigdy nie wyszłam do Was tak nieogarnięta. Założyłam w pośpiechu dresy kurtke i wyleciałam w ciągu minuty byłam na miejscu.Stałeś roztrzęsiony paląc kolejną fajke. Krzyczałeś ,że nie wiesz co masz robić ,żebym gdzieś to wyjebała. Racjonalnie razem pomyśleliśmy, schowaliśmy to . Uspokiłam Cię. i chociaż było bez przypału,byłeś mi wdzięczny, że jestem zawsze kiedy mnnie potrzebujesz.
|