Kochała te oczy wpatrzone w nią z miłością. Kochała bez względu na to, jaki akurat danego dnia miały kolor: czy błękitny, czy może granatowy. Kochała i bardzo potrzebowała ich teraz, wpatrzonych w jej, czytające jak z książki wszystkie jej emocje. Chciała by przyszedł i przytulił ją, bo był jej niezbędny..
|