Było mi dobrze, przez jakiś czas Mogłam zacząć się znowu uśmiechać Później zobaczyłam ciebie Chwyciłeś mocno moją dłoń Niekłamana sympatia w twoim głosie oraz potok dobrych życzeń w beztroskiej niewiedzy, że ja Płakałam za twoją miłością. Po naszym pożegnaniu, zostałam z tym bólem sama. Sama i płacząca płacząca. To tak trudne do pojęcia ale dotyk twojej dłoni to rzeka moich łez Myślałam, ze to już skończone. Ale to prawda, prawdą jest, że kocham cię nawet mocniej aniżeli wcześniej. Powiedz mi, co uczynić. Już mnie nie chcesz A ja będę tę miłość opłakiwać bez końca Twe uczucie zagarnęło moje serce dla siebie, Będę płakać płakać, za tą miłością
|