Gdy mam tak zwanego 'doła' wychodzę w nocy na dwór idę na łąkę w świetle gwiazd gubię smutek. To tak sama jak bym przytulała się do Ciebie, chociaż Ciebie nie ma. Rozkładam się na trawie patrzę w górę, słyszę nawet najcichszy powiew wiosennego wiatru, słyszę jak opada już babie lato, słyszę Twój głos i widzę jak mnie całujesz, czuję zapach Twoich moich ulubionych perfum. // dafitt
|