|
Zerówka, podstawówka i gimnazjum. Przez te wszystkie lata byliśmy w jednej klasie jak szkolni przyjaciele. W dodatku sąsiedzi. Drogę od naszych domów przebywa się w 2 min. Ile razy uzupełnialiśmy od siebie lekcje, jak któregoś z nas nie było? Ile razy chodziliśmy razem do szkoły i z niej wracaliśmy? Ile razy jadłam u Ciebie urodzinowy tort, a Ty u mnie naleśniki? Ile razy musieliśmy chodzić do innych sąsiadów, gdy wpadła nam piłka do ich działek? Ile razy wypraszałam Cię od siebie, gdy już nie mogłam z Tobą wytrzymać, poprzez wypychanie z mojego pokoju i spychanie ze schodów, a ile razy Ty mi zabierałeś rzeczy z pokoju i chowałeś je w przedpokoju? Teraz już nie jesteśmy w jednej klasie. Ty bardzo się zmieniłeś. Masz nowych, "lepszych" kolegów i obecnie piątą dziewczynę. Mówisz mi "cześć" o 70% rzadziej niż dotychczas, a rozmawiać już wcale ze sobą nie rozmawiamy. O niczym..
|
Dodaj komentarz
