On ? po prostu uczynił mnie piękniejszą. i wiesz , że nie chodzi mi o wygląd. inni , którzy zabiegali o moje względy chcieli od razu odkryć wszystkie karty. poukładać puzzle i prosić o rękę. On tego nie robi. zadaje pytania , których nikt inny nigdy mi nie zadał. jego w istocie interesuje to co myślę , mówię , robię , dokąd idę. kiedy czytam książkę , on chce wiedzieć co czuję po pierwszym rozdziale. co mi się nie podobało , co bym zmieniła.. kiedy płaczę nie próbuje mnie rozśmieszyć. po prostu jest. tak samo , gdy jestem smutna. robi mi herbatę , siada naprzeciw mnie po turecku i wpatruję się we mnie tymi swoimi piwnymi oczami. polubiłam jego obecność. stał się częścią tego mojego chaosu w którym żyję.
|