Czuję, że wszystko mnie przerasta... Wszystko się sypie... A najgorsze jest to, że nie mam siły z tym walczyć, nie mam nawet sił, by rano wstać z łóżka i zmagać się z tą ch**er*ą codziennością... Z tym całym światem, ludźmi którzy mnie otaczają. Chciałabym po prostu zniknąć, uciec z tąd jak najdalej, razem z tobą przy mym boku...
|