To było w wakacje. Były moje urodziny. Chciałyśmy zażartować i kupiłaś mi zdrapkę w Toto-lotku. Wygrałam 1zł, więc zagrałyśmy jeszcze raz. Tym razem było to 50zł, skakałyśmy ze śmiechu, aż w końcu krzyknęłaś ' Patrz znowu wygrałam' Kobieta z lotto sama zaczęła się śmiać. Powiedziała że mamy bardzo dobre poczucie humoru. wyszłyśmy i przez całą drogę nie mogłyśmy wytrzymać. A wtedy akurat miał przyjechać chłopak, niestety nie mógł bo wolał siłownie niż mnie. Za to ty umiałaś i dalej potrafisz znaleźć rozwiązanie żebym nie myślała o nim. dziękuję. ;*
|