- mam ochotę wybuchnąć niekontrolowanym śmiechem ,
kiedy wracam do domu i zaczynam analizować naszą relację .
mijamy się pochłaniając się nawzajem wzorkiem .
stając przed sobą , odwracamy spojrzenia kiedy tylko się spotkają .
nie rozmawiamy ze sobą .
wymieniamy się tylko porozumiewawczymi sygnałami .
dotykamy się z każdą nadającą się okazją .
tylko po to , aby poczuć siebie nawzajem .
żadne z nas nie chce przyznać się , że nam zależy .
wiesz co jest najzabawniejsze ?
że oboje doskonale wiemy , jak cholernie siebie pragniemy .
wiesz co jest najgorsze ?
że czas , kiedy moglibyśmy być nawzajem szczęśliwy
marnujemy na jakieś tanie gierki ze strachu przed upokorzeniem .
|