jest impreza, Ciebie nie ma, chyba nie lubisz takich rzeczy... a ja.? bawię się z ludźmi których znam po parę miesięcy, lat. i jest fajnie wiesz.? dopiero później dochodzi do mnie jak cholernie mi tam Ciebie brakowało.....chociaż gdybyś był nie ruszyłabym się z krzesła.
|