To nie z serii bajer tysiąca i jednej nocy
Możliwości tysiąc i rap, który jednoczy
Tych, którym lipa, nieraz patrzy w oczy
Los najchętniej by cię stoczył, zepchnął do uboczy
Lecz na tym się nie kończy, młody jesteś, gdzie tam finał
Chwytaj z bratem flachę, i toast o mur rozbijaj
|