- to dlaczego jej serce jest nietknięte ?
- może dlatego że go nie ma ?
- jak to nie ma ?
- kiedyś pare lat temu , poznała chłopaka , zakochała się.
- i co w związku z tym ?
- to własnie on zabrał jej serce ..
- to gdzie on teraz jest ?
- daleko od niej .. nie są razem przez odległość .
- już nie rozumiem , przecież ona wygląda na taką szczęśliwą ..
- tak..wygląda.jest świetną akorką .
- no co ty.. przecież kręci już z jakimś .
- kręci.. ale tylko bajki .
- przecież to widać .. jest zawsze z nim , przytulają się , są ze sobą szczęśliwi..
- tak, bo przecież kiedyś musi zapomnieć o tamtym , ale jeszcze nie teraz , nie umię , nie chcę , nie potrafi , nie wiem . ale ten jest kimś dla niej ważnym,umie jej pomóc i właśnie pomaga.:) za to go uwielbia . i tak tylko uwielbia !
|