szkolna impreza. wokół mnie byli wszyscy, tylko nie ci których potrzebowałam. nie było Ciebie. co chwila ktoś mnie zaczepiał a ja, jak ta głupia miałam nadzieje, że to ty. w końcu obiecałeś, że będziesz... jednak jak to często ostatnio bywa na obietnicach się skończyło.
|