Podszedłeś do mnie na przerwie w szkole co było dla mnie szokiem, i powiedziałeś, że jestem Twoja. Powiedziałeś, że przemyślałeś to wszystko, i że jestem dla Ciebie najważniejsza. Do końca dnia siedziałam jak zaczarowana. Myślałam tylko o Twoim wyrazie twarzy, kiedy to mówiłeś, o Twoim głosie, o Twoich oczach... Nadzieja na tą miłość wzrosła stokrotnie. Dziękuję Ci.
|