wmawiam sobie ze nie jestem dla ciebie... jak taki dupek jak ty moze miec ..... no własnie czy my wgl. jestesmy jeszcze razem... i sam ten fakt mów ze nie zasługujesz na taki kwiat jak ja. a jednak bym chciała poczuć twój oddech na sobie a tym poczuć twoje usta i twoj dotyk który tak czule kiedys dotykał mnie... a teraz pewnie twoje lalunie. ale cóż taki własnie jestes nie doceniasz tego co masz a przecież miałeś tak wiele / shizaciewpierdziela
|