Siedział na ławce , tej na której niegdyś siedzieliśmy razem . Park , upajał zapachem drzew i wspomnień . Wszystko było tak idealne . Tak cholernie piękne. Lecz obok niego siedziała ona , w swej dłoni zamknął jej rękę . Ona - ta która zajęła moje miejsce .
|