w tym momencie zastanawiam sie rowniez , po co to wszystko piszé .
przeciez nie pokochasz mnie na sile , a czasu niestety zawrocic sie nie da . a moze zwyczajnie jestem naiwna .? i ciagle mam ta nadzieje .? .
ty dokladnie wiesz ze tak jest ....
ze jestem w stanie walczyc o twoja milosc do mnie do utraty tchu . wiesz dlaczego ? dlatego ze nie jestes idealem . .
pamietasz ile razy przez ciebie plakalam .?
pamietasz ile razy przepraszalam cie .? .
mimo wszystko , nadal cie kocham ...
kocham kazde twoje slowo ...
kocham twoj usmiech ...
kocham twoje wady ...
kocham twoja glupote ...
kocham cie , kocham cié za wszystko
kocham cie za przeszlosc ... i wiesz.? ja nigdy sié nie poddaje . ...
|