On.? po prostu uczynił mnie piękniejszą. i wiesz , że nie chodzi mi o wygląd. inni , którzy zabiegali o moje względy chcieli od razu odkryć wszystkie karty. poukładać puzzle i prosić o rękę. on tego nie robi. zadaje pytania , których nikt inny nigdy mi nie zadał. jego w istocie interesuje to co myślę , mówię , robię , dokąd idę. po prostu jest. siada naprzeciw mnie , wpatruję się we mnie tymi swoimi niebieskimi oczami. polubiłam jego obecność. stał się częścią tego mojego chaosu w którym żyję.
|