Słucham? One? Pfff. One nie są mi już bliskie. Przestały być dla mnie ważne w momencie kiedy to o mnie zapomniały. Wakacje wakacje wakacje. Napisały do mnie z pytaniem jak się czuję? Jak się miewam? Jaki mam humor? Napisały mi na dobranoc coś miłego? Nie. One czekały tylko aż ja napiszę. Dziękuje za to. A teraz proszę Was o jedno - o brak pretensji do mnie, że to ja rozjebałem to co nas łączyło. Wiem, nie jestem bez winy. Ale to co było już nie wróci. Manipulantka. Słabeusz. Amen./ pamietnikwlasnegozycia23011993
|