Mój świat zawsze był szary, ponury. Z wyjątkiem tych kolorowych dni jesieni, która na dobre się już zaczęła. A jej... Jej świat jest pełen barw. Dlaczego? Cóż, byc może spowodowane jest to tym, że co dzień spoglądasz jej prosto w oczy, składając na jej policzkach delikatne pocałunki. [sweetllemon]
|