pierwszy raz miałam tak, że kiedy myślałam, że już nie ma nadziei, że wszystko jest beznadziejne, zostają mi tylko wspomnienia, marzenia i oczekiwanie wszystko zmieniło się w pięć minut.
czuje, że teraz jest dobrze i będzie tylko lepiej, koniec z zastanawianiem się co by było gdyby.. trzeba zacząć od nowa, a nie żyć wspomnieniami rok, drugi, trzeci, kolejny.
|