Chciałabym Cię spotkać. teraz..
po tych kilku miesiącach zapomnienia..
popatrzeć na Ciebie i udowodnić sobie, że już nic nie czuję..
poszlibyśmy później na gorącą czekoladę, którą tak uwielbiasz.
Powspominalibyśmy dawne czasy. dowiedziałabym się w końcu gdzie popełniłam błąd,
a my moglibyśmy porozmawiać o uczuciach. na trzeźwo. bez ich irracjonalnego udziału..
odgarniałabym namiętnie swoje włosy tak jak lubiłeś najbardziej,
spuszczałabym wzrok w najmniej odpowiednich momentach.
Chciałabym, żeby choć na moment do Ciebie dotarło ile straciłeś,
później bym Cię pocałowała. znienacka. odeszła bez słowa z nadzieją,
że to teraz Ty będziesz analizował swoje uczucia, jak ja wtedy!
|