Piękna niczym róży kwiat, chciała poznać życia smak.
Barwy szybko tracą blask.
Nikt nie marzył o niej w snach.
Na ulicach tylko syf, karaluchy, wściekłe psy, brud i muchy, uwierz mi - tu nie można dobrym być.
Słodka i 16 lat, chciała wszystkim radość dać.
Pocałunki, ostra gra, patrzy w sufit cały czas.
|