Miałaś racje mówiąc że każdy K.... to Dupek...:/
i miałaś racje że powinnam dać sobie z nim spokój...
oczywiście cała ja...
po raz kolejny się zawiodłam, sparzyłam...
ehh i teraz ten ból w klatce piersiowej tu z lewej strony...;(
Moje postanowienie:
'zapomnieć o nim... żyć tak jakbym go nigdy nie spotkała...' /marzeniekazdegofrajera
|