Boże - krzyknęłam , nie usłyszał mnie .
Boże - rozdarłam się, nie usłyszał mnie .
Boże potrzebuję miłości ! - wykrzyczałam , i myśląc że
nie słyszał usiadłam i płakałam . Wówczas przyszedł
Bóg i powiedział : Na miłosć trzeba zasłużyć .... ty zasłużyłaś !
Po czym zesłał mi ciebie . ; ) .
|