-o jesteś.
- tak, ale zaraz uciekam bo muszę pilnować brata.
- no dobrze, tylko powiedz mi dlaczego chciałeś się spotkać szybko i teraz ?
- no bo słońce, ja wiem, ze sobie poradzisz wybacz ale nie mogę już. ona zapłakana spacerowała i na jednej z ich ławek zobaczyła go. wcale nie z bratem tylko z tlenioną brunetką , z której razem kpili…
|