od sześciu dni nie piszesz, nagle kompletnie masz Cię nie obchodzę. nie wiem co się dzieje. przyzwyczaiłam się do tych naszych pięciu miesięcy pisania na gg. cholernie mi Cię brakuje, tak bardzo nie wiem co się dzieje. i mam ochotę się rozpłakać, bo czuję, że straciliśmy szansę na coś pięknego. Choć nigdy nawet się nie spotkaliśmy.
|