Jak mogę brac coś takiego pod uwagę? Za dużo tego było. Wydawało mi się to niemożliwe do zrealizowania. Nienormalne. Chore. Nie chciałam nawet o tym myślec, nie chciałam sobie niczego wyobrażac, ale obrazy i tak się pojawiły. Zbyt wiele fantazjowałam w przeszłości - i wtedy, kiedy jeszcze miałam u niego jakieś szanse, i na długo po tym, kiedy było jasne, że to czysty masochizm i że rozdrapuję tylko stare rany, ale nie mogłam się opanowac.
|