i udziela mi się to wszystko, kiedy siedzę w zimne popołudnie w lesie, z pamiętnikiem na kolanach, opierając się o drzewo. jeszcze zaledwie rok temu chodziliśmy po tym lesie za rękę, zbierając muchomory. i zadaję sobie te durne pytania, dlaczego. wciąż zastanawiam się czy dobrze postąpiliśmy. sam widzisz jakie są skutki.
|