Coś mi mówiło... Coś przerażającego, z czym nie byłam gotowa się zmierzyc, zaczęło wypełzac z zakamarków mojej pamięci. Moje serce zalała fala nieopisanego bólu... Na dźwięk imienia ukochanego poczułam się jakby ktoś uderzył mnie w brzuch. Nie miałam pojęcia, jak oszczędzic sobie cierpienia. Fale bólu, które dotąd smagały tylko moje serce, zalały mnie całą aż po czubek głowy, wciągały w otchłań. Nie walczyłam o to, by powrócic na powierzchnię.
|