Smutek doprowadził mnie do granicy. Bezradny, oglądał Ciebie łamiącego moje serce i tylko samotność chciała Twojego powrotu. Zdrowy rozsądek podpowiada, że nie jesteś wystarczająco dobry dla mnie. I wszystko co miałeś zrobić to przeprosić i zrozumieć to ale Ty nie mówisz, że jest Ci przykro nie rozumiem tego. Nie przeszkadza Ci, że mnie to boli. Nie kochałaś mnie wystarczająco mocno, moje serce nigdy nie wyzdrowieje i nigdy nie będziesz mogł mnie kochać, ponownie...
|