uwielbiam te chwile kiedy nie mam humoru i dobrze wiesz , ze jeżeli sie odezwiesz oberwiesz odemnie. ale Ty i tak podchodzisz i probujesz mnie pocieszac , wiedzac ze i tak odwdziecze Ci sie jakims przekleństwem .. lecz dalej mnie pocieszasz , nie reagując na przykre słowa kierowane w Twoja strone .. pocieszasz az w koncu Ci sie udaje .. naprawde uwielbiam kiedy w dzien mojego zlego humoru nagle czuje sie lepiej i znowu czuje , że zyje i to tylko i wyłacznie dzieki Tobie.;) uwielbiam Cie za to moja kochana przyjaciółko. |iamnotperfekt
|