- No wiesz, myślałam, że tego chcesz. No, że zakochałaś się... - Ja? No coś Ty. Wiem jaki on jest. To tylko taka zabawa. Pogadamy, pośmiejemy się razem, on mnie zaczepi, ja coś mu nagadam i to tyle. - Aha. To przepraszam, że dałam mu Twój numer. - Nie ma sprawy. Tylko byłam pewna, że tego nie zrobisz, a on, że tak. NIestetym, tym razem on wygrał.
|