Wyjechałeś na drugi koniec Polski, tęskniłam bardzo. Dzwoniłeś każdego wieczora, ja siadałam na tarasie, aby nikt nie zagłuszył mi Twoich słów, Twojego oddechu. Spoglądaliśmy na księżyc, który sprawiał, że czułam Twoją bliskość, mimo iż byłeś tak daleko. Ciekawe o kim teraz myślisz gdy spoglądasz w niebo, co czujesz? Ja wiem co czuję, samotność.
|