Jak to się stało, że jesteśmy razem? Sam nie wiem, dokładnie od czego się zaczęło, po prostu zaczęliśmy rozmawiać, tak normalnie, bez uprzedzeń chłopak-dziewczyna, po prostu o wszystkim, jak z najbliższą osobą i wtedy nagle, coś walnęło, okazaliśmy się sobie tacy bliscy, tak oddani, tak chcący siebie nawzajem, że chyba musiało tak być. I wiesz co? Już nigdy Cię nie zostawię Kochanie ;* //mówca
|