Po prostu boję się znów zakochać, choć wiem, że to już nastąpiło. Boję się być znów skrzywdzona, ale za każdym razem gdy go widzę to znika. Nie boje się. Wystarczy, że na mnie spojrzy to świat nabiera innego znaczenia. W jego ramionach czuję się bezpieczna, a jednocześnie taka bezbronna. Czuję się dobrze gdy jest przy mnie. < 3
|