mój przyjaciel nie wrócił z pola bitwy . proszę o pozwolenie pójścia po niego i przyprowadzenia go tutaj . ' ' odmawiam ' rzekł oficer . ' nie chcę , żebyś ryzykował życie , dla człowieka , który prawdopodobnie nie żyje . ' żołnierz odszedł, aby wrócić po godzinie śmiertelnie ranny , niosąc ciało swojego przyjaciela . oficer wpadł we wściekłość . ' mówiłem Ci , że nie żyje . teraz straciłem was obu . powiedz czy watro było iść , by przynieść ciało ? ' umierający odrzekł : ' o tak . gdy do niego dotarłem , jeszcze żył . i powiedział do mnie ze łzami w oczach : ' wiedziałem , że przyjdziesz ! ' '-alusiek_14
|