Zostaw mnie nie kuś nie mów nie wołaj daj skołatanym myślą odpocząć już pora oddaj choć moment nie widzisz że tonę pozwól mi usnąć chce wyrwać się koniecnie chce już o nie me oczy zmęczone tętno zbyt szybkie wysycham płonę jak gąbka chłonę choć nie chce bo cierpię boli mnie serce łeb pęka weź mnie..wiesz nie odejdę daj chwilę wytchnienia chwila nie zmienia twego stanu skupienia bez znieczulenia zabijasz mnie nie mam szans na obronę więc wracam pochłonę wszystko co oddasz mnie zmusić nie można do nie znienawidzonych doznań rozczulać tak można tak żyć weź mnie zostaw daj spokój w końcu nie odbieraj wszystkiego ja nie chce tego zbyt wiele złego nie chce być twym kolegą proszę cię kurwa błagam nie rób mi tego
|