a gdy już myślałam, że zapomniałam .. no wiesz .. szkoła zżarła mi czas, wypady z kumpelami, nawet uśmiech na twarzy .. przyszedł wieczór . jeden. zupełnie normalny, niczym się nie wyróżniał .. usiadłam na parapecie i spojrzałam przez okno . wybuchłam płaczem . dlaczego ? bo przypomniałam sobie jak piękne były wieczory z Tobą . każdy był inny , każdy coraz bardziej magiczny ..
|