Kolejny sms. Myślisz od kogo? Boisz się wziąć do ręki telefon i sprawdzić. W brzuchu masz motylki, a ręce drżą jak oszalałe.. Jednak przełamujesz się, bierzesz ten pieprzony grat i patrzysz.. Na twojej twarzy pojawia się uśmiech. Tak sam przyszedł, sam od siebie.. W twoich oczach była iskierka radości a, serce przyśpieszyło. "Napisał.." pomyślałam i jeszcze raz się uśmiechnęłam.
|