kochałam te wieczory gdy wpadałeś do mnie i wyciągając mnie z przed komputera mówiłes 'kochanie.! idziemy biegać' . wkładałam jakiś dres i z miną naburmuszonego dziecka biegłam za tobą truchtem z wrzaskiem 'byś mnie zgubił.!' - 'to się kurwa pilnuj' - odpowiadałeś z tym powalającym uśmiechem'
|