'Byli razem już dość długo.Chciał przejść do kolejnego etapu związku.Mówiła,że jeszcze nie jest na to gotowa.Uszanował to.Była jego skarbem.Wyjechała do senatorium.Niestety nie mógł jechać z nią.Czekał. Tęsknił. Wkońcu wróciła.Znowu ze sobą byli.Szczęśliwi.Kilka dni po jej powrocie ktoś mu powiedział,że w senatorium sie puściła i komuś dała.Nie wytrzymał.Przyszła do niego jak co piątek na seans filmowy.Przytulił ją mocno ,a ona sie uśmiechnęła.Rzucił ją na kanape uderzając ją w twarz.Popatrzyła na niego ze łzami w oczach.Zgwałcił ją.Potem zobaczył na spływającą krew dziewiczą.Była mu wierna.Chciała sama mu sie oddać dzisiaj.Uwierzył tamtej osobie.Zranił największy skarb w swoim życiu. Po tym zdarzeniu była już tylko wrakiem człowieka.Nie pomagało przytulanie jej.Nie pomagały łzy i błaganie o przebaczenie z jego strony.Nie pomagała już miłość../tomojawinaxd
|