każdy kto mijał nas na ulicy uważał nas za idealną parę. mimo tego że nie byliśmy razem. każdy twój kolega czy nawet jacyś obcy faceci mówili że masz śliczną dziewczynę, że pasujemy do siebie, pytali gdzie można spotkać kogoś takiego jak ja. jednym słowem zazdrościli ci mnie. ty tylko mówiłeś - wiem, jest świetną dziewczyną, zawsze jest taka uśmiechnięta, taka wspaniała, tak bardzo ją kocham. ja nic się nie odzywałam, tylko się uśmiechałam i przytakiwałam. to skoro tak o mnie mówisz, mówisz innym że jesteśmy parą, nie zaprzeczasz , że nią nie jesteśmy. to dlaczego nie możesz być ze mną tak naprawdę ? /s17
|