Mogę wykrzyczeć płacząc jak bardzo nienawidzę świata, pytać go dlaczego jest taki niesprawiedliwy i bolesny. Pytanie tylko po co?. Dobrze wiem że nie uzyskam odpowiedzi i nikt się nie zlituje. Gdy usiądę na środku chodnika i zacznę płakać nikt nie przystanie i nie zapyta się co się stało. Takie są właśnie reguły gry w którą każdy z nas gra. Walcz albo zostaniesz pokonanym. /nadfiolet.
|